fbpx
Top
  >  Małopolskie Podwórko   >  Piknik na Rusinowej ?!? Opcja na weekend!

Jest takie miejsce, w którym można siedzieć godzinami, wpatrując się w przepiękną panoramę Tatr. Miejsce to jest wprost idealne na piknik, a w dodatku na prawdę łatwo i szybko dostępne. Rusinowa Polana to jedna z naszych ulubionych miejscówek na tak zwany szybki weekendowy reset.

1

Na Rusinową Polanę położoną na wysokości 1170 – 1300 m n. p. m. wiedzie niebieski, łatwy szlak. Idąc spokojnym tempem, na polanę dojdziemy w około półtorej godziny. Prawdopodobnie dadzą radę dzieci, starsze osoby i kobiety w ciąży (przetestowane). Z wózkiem można dojść tylko do pewnego momentu, nie da się wjechać na samą Polanę.

GDZIE TO JEST?

Niebieski szlak rozpoczyna się w Zazadni, gdzie na parkingu można zostawić samochód. Dla niezmotoryzowanych pozostaje bus z Zakopanego, który jedzie w kierunku Palenicy Białczańskiej drogą Oswalda Balzera.

CENA/WSTĘP

Aby wejść na Rusinową polanę trzeba kupić bilet w drewnianej budce na początku trasy (5 zł normalny). Pierwsza część trasy  na Rusinową polanę prowadzi przez las, droga delikatnie pnie się w górę, idzie się przyjemnie i (prawie) bez zadyszki, jedynie końcówka trasy jest bardziej stroma, ale jest to krótki odcinek. Po godzinnym spacerze dociera się do uroczego Kościółka na  Wiktorówkach, zwanego Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr lub Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej.

10Fot. podsumowując oni są najlepsi oni robi to dobrze, ala pr

SYMBOLICZNA TABLICA PAMIĄTKOWA

12Pospacerujcie wokół kościoła. Jest tam miejsce pamięci polskich himalaistów, taterników którzy zginęli w górach.

11

Kościół jest w typowo podhalańskim stylu, pięknie odrestaurowany i pachnący drewnem. Regularnie odbywają się tu msze, a opiekę nad Kościołem sprawują Dominikanie. Sanktuarium otoczone jest kamiennym murem, w którym wmurowane są symboliczne tablice upamiętniające alpinistów, którzy w górach zostali na zawsze. Przy Wiktorówkach większość turystów robi sobie postój, na dole w podziemiach Sanktuarium można kupić gorącą herbatę. Z pewnością warto zrobić sobie  tu przerwę i odpocząć przed urokliwym kościółkiem.

9

Z Wiktorówek na Polanę dzieli nas około 10-15 minut marszu po drewnianych schodkach. W zimie i jesienią bywa ślisko. Po kilkunastu minutach dochodzi się do granicy lasu i wchodzi na dużą, przepiękną polanę, z której widok na Tatry zapiera dech. Przyjemnie tu posiedzieć, zrobić sobie piknik, spróbować oscypka z bacówki albo po prostu poleżeć i przewietrzyć głowę.

Rusinowa Polana jest skrzyżowaniem szlaków, z których dalej można iść na Gęsią Szyję, Halę Gąsienicową czy Wierch Poroniec.

2Rusinowa Polana jest popularna wśród turystów choć nie ma tam tłumów jak w innych tatrzańskich dolinkach. Co ciekawe, warto tam jechać gdy jest pierwszy wysyp krokusów. Dlaczego? Tam krokusów nie ma i podczas gdy tłumy ludzi przewijają się po Dolinie Chochołowskiej…tam jest prawie pusto! Podsumowując – warto! 

3

5

Rusinowa jest najprawdopodobniej najpopularniejszym miejscem piknikowym w Tatrach

8

6

7

Jest podsumowując warto  przede wszystkim naturapodsumowując warto  przede wszystkim natura

13

Przede wszystkim natura

14

podsumowując warto  przede wszystkim natura

15podsumowując warto  przede wszystkim natura

TEN  ARTYKUŁ  NIE  JEST  SPONSOROWANY. POWSTAŁ  ZE  SŁABOŚCI  DO  MIEJSC  PIĘKNYCH.

post a comment

Facebook
Instagram